25 lut Nauka i zabawa w jednym miejscu. Jak urządzić pokój dla ucznia? – wpis gościnny

Urządzenie pokoju dla ucznia wcale nie jest tak proste, jak się wydaje. To pomieszczenie, które powinno łączyć kilka różnych funkcji, niekiedy trudnych do pogodzenia. Funkcjonalność jest w tym przypadku słowem kluczem. Zdarza się jednak, że – inspirowani wyidealizowanymi kadrami z instagramowego świata – za bardzo skupiamy się na tym, żeby pokój był ładny, zupełnie o niej zapominając.

Jeden pokój – wiele funkcji

Sypialnia, garderoba, miejsce do nauki i zabawy, organizowania spotkań z przyjaciółmi i rozwijania pasji – pokój dziecka w wieku szkolnym musi spełniać wszystkie te funkcje. Najlepiej więc, jeśli zaplanujesz rozmieszczenie poszczególnych stref jeszcze przed zakupem mebli i ustawieniem ich we wnętrzu.

Strefa nauki

Układ ten determinuje przeważnie strefa nauki, która powinna znajdować się w pobliżu okna, w najlepiej oświetlonym miejscu pokoju. Dzięki temu Twoje dziecko będzie mogło dłużej korzystać z naturalnego światła. Wskazane jest ustawienie biurka bokiem do okna – światło powinno padać z lewej strony w przypadku dziecka praworęcznego i z prawej w przypadku leworęcznego.

Bardzo ważną strefą, którą zdarza nam się traktować po macoszemu, jest strefa przechowywania. Zadbaj o wystarczającą ilość półek i szafek, aby każda rzecz miała swoje miejsce. Pojemne skrzynie, pudełka, kosze na zabawki i organizery z pewnością ułatwią utrzymanie porządku.

Strefa snu i odpoczynku

Strefę snu i odpoczynku warto wyznaczyć nieco na uboczu (nie przy samych drzwiach wejściowych czy naprzeciwko nich) – dziecko również potrzebuje intymności i spokoju. Przytulny, nieco schowany kącik sypialniany ułatwi zasypianie i odpoczynek po ciężkim dniu.

Strefa zabawy

Strefę zabawy najczęściej wydziela dywan, choć w przypadku starszych dzieci jej granice nie są tak oczywiste. Z czasem miejsce klocków i lalek zajmują inne formy rozrywki, takie jak gry komputerowe czy nowe hobby.

Skoro mowa o hobby – w pokoju dziecka nie może zabraknąć miejsca na rozwijanie jego zainteresowań. Wygospodaruj choćby niewielką przestrzeń, w której uczeń będzie pielęgnować swoją pasję. Pomyśl o tablicy czy sztaludze, jeśli lubi malować lub – gdy interesuje się geografią – o mapie świata. Jeśli uczy się grać, warto stworzyć miejsce na instrument. To na pewno zaprocentuje w przyszłości.

Strefa towarzyska

Wspólna zabawa, opracowywanie referatów na lekcje – ani się obejrzysz, a Twój maluch zacznie mieć swoje życie i przyjaciół, z którymi będzie chciał spędzać każdą wolną chwilę. Jak przystosować do tego jego królestwo? Postaw na mobilne rozwiązania, takie jak lekkie pufy i siedziska albo skrzynia na kółkach, która – poza przechowywaniem – może pełnić także funkcję stolika. Ogromną atrakcją dla dzieciaków okaże się z pewnością wiszący fotel, na co dzień będący doskonałym miejscem do relaksu. Dzięki takiej zapobiegawczości łatwiej będzie w przyszłości zorganizować urodziny dziecka.

Zdrowie najważniejsze

Nasz system edukacji zakłada, że uczniowie muszą poświęcić w domu sporo czasu na naukę i odrabianie lekcji. W okresie szkolnym wzrasta także zainteresowanie komputerem. Tutaj nikt nie ma złudzeń: dziecko będzie spędzać przy biurku wiele godzin. Aby zapobiegać wadom wzroku i postawy, warto zainwestować w dwie rzeczy: meble skrojone na miarę oraz właściwe oświetlenie miejsca pracy.

Czym kierować się podczas wyboru biurka i krzesła? Przede wszystkim muszą sprzyjać prawidłowemu ułożeniu ciała podczas pracy. Siedząc na krześle dziecko powinno mieć nogi zgięte pod kątem prostym, a stopy oparte o podłogę. Natomiast blat biurka powinien znajdować się na takiej wysokości, aby mogło położyć na nim dłonie, zachowując jednocześnie kąt prosty w zgięciu ramion. Najlepiej sprawdzą modele z możliwością regulacji, które będą rosły razem z dzieckiem – biurko z podnoszonym blatem oraz krzesło z regulowaną wysokością siedziska i oparcia.

W pobliżu biurka warto umieścić wszelkie pomoce naukowe i przybory szkolne, tablicę korkową bądź magnetyczną na ważne notatki oraz półkę na książki. Takie otoczenie sprawi, że łatwiej będzie skupić się na nauce i pozytywnie wpłynie na jej efektywność.

Co z oświetleniem? Poza lampą sufitową niezbędne jest oświetlenie punktowe, czyli lampka oświetlająca blat roboczy. Podobnie jak w przypadku naturalnego źródła światła, dzieci praworęczne powinny mieć ją po swojej lewej stronie, a leworęczne po prawej. Optymalna odległość lampki od blatu to ok. 35-45 cm. Koniecznie zwróć uwagę na barwę światła – neutralne pobudza do działania i sprzyja koncentracji, podczas gdy ciepłe tworzy przytulny nastrój, powodując senność i znużenie.

Praktyczne wskazówki

W dziecięcym pokoju jako baza sprawdzą się jasne, neutralne kolory – to dobre tło dla licznych dodatków. Decydując się na motyw przewodni miej na uwadze, że upodobania Twojej pociechy będą zmieniać się co najmniej tak szybko jak pory roku. Wczoraj postacie z ulubionej bajki, dziś ulubiona drużyna piłkarska albo topowa piosenkarka, a jutro… tego nie wie nikt. Motyw przewodni powinien więc być łatwy do przearanżowania.

Odwrotną zasadą warto kierować się wybierając meble: im bardziej klasyczna forma, tym dłużej posłużą. Popularnym rozwiązaniem są meble modułowe – wraz ze zmieniającymi się potrzebami ucznia możesz uzupełniać podstawowe wyposażenie pokoju o kolejne moduły.

Urządzając pokój pamiętaj, że powinien podobać się przede wszystkim dziecku. Ma być jego prywatną strefą, w której będzie czuło się dobrze, bezpiecznie i komfortowo. Miejscem, gdzie będzie mogło rozwijać swoje pasje, bawić się i uczyć.

Autorką wpisu gościnnego jest Kasia Lasocka, pasjonatka aranżacji wnętrz i redaktorka bloga Morizon.