29 cze 7 pomysłów na nudę w samochodzie

Wielkimi krokami zbliżają się wakacje. W sumie to już trwają, ale przed nami jeszcze długi okres wyjazdowy.

Każdy kto ma dziecko wie, że podróż z maluchem nie należy do łatwych. Jeśli nie jedziesz nocą – bo wtedy jest szansa, że dziecko prześpi całą podróż – albo gdy nie trwa to dłużej niż dwie godziny, każda inna podróż może być trudna. I dla dziecka, ale i dla reszty podróżnych.

O tym, w co należy się zaopatrzyć z perspektywy rodzica wspominałam już we wpisie 6 rzeczy przydatnych w podróży. Tym razem spojrzymy na sytuację z perspektywy dziecka.

Pod koniec sierpnia wybieramy się na wakacje, a z racji tego, że podróż potrwa około 7-8h stwierdziliśmy, że musimy się na ten wyjazd odpowiednio przygotować. Na pewno będziemy robić przerwy w podróży. Może nawet godzinne, bo wydaje mi się, że mimo wszystko nie da się zająć dziecka ciągiem przez tyle godzin. Poza tym siedzenie godzinami w foteliku samochodowym również nie służy, więc przerwy na pewno będę i nawet być muszą. Nawet najlepsza organizacja wyjazdowa nie zastąpi krótkich przerw, w których można rozprostować nogi.

W związku z tym, gdy już wiedzieliśmy, że pojedziemy pomyśleliśmy, że musimy się do tego odpowiednio przygotować, a raczej zaopatrzyć w odpowiednie gadżety, które sprawią, że podróż będzie przyjemniejsza.

W taki sposób powstała lista rzeczy przydatnych, a czasami nawet niezbędnych:

1. Organizer samochodowy – o nim wspominałam już poprzednio. Im nasza córa jest starsza tym bardziej myślę, że jest to samochodowy MUST HAVE. Na rynku jest wiele różnych marek, które takie organizery oferują. Poniżej przedstawiam kilka opcji wraz z cenami.
   

   

   Źródło: www.babyandtravel.pl, Cena: 61zł

   

   Źródło: www.fabrykawafelkow.pl Cena: 129zł

   
   
2. Panel do samochodu – opcja dla mniejszych dzieci. Można wybrać w zestawie albo pojedyncze zabawki, które później można dowolnie przenosić i mocować na przykład przy wózku. Takie panele można znaleźć tutaj.
3. Uchwyt na tablet – wiem, wiem, tablet to samo zło, jednak myślę, że z racji tego, że sytuacja jest wyjątkowa, a w przypadku 2,5 czy 3-letnich dzieci może być to przydatny gadżet, który umili czas maluchom w tak długiej podróży, warto go mieć.
   

   Źródło: www.fabrykawafelkow.pl

4. Stolik podróżnika – pomoże dziecku przetrwać podróż i umożliwi swobodne czytanie, rysowanie, układanie puzzli.
   

   Źródło: www.babyandtravel.pl

5. Książki, kolorowanki, puzzle – jeżeli wcześniej zaopatrzymy się w stoliczek nasze dziecko będzie mogło robić wiele rzeczy, które robi również w domu.
6. Kredki Crayon Rocks – zapakowane w bawełniany woreczek sprawdzą się także w podróży. Stanowią alternatywę dla zwykłych kredek i idealnie nadają się do malowania dużych powierzchni.
   

   Źródło: www.babyandtravel.pl

7. Mata wodna do malowania – sama wybrałam motyw ze świnką Peppą. Walizeczka wykonana przez firmę Aquadoodle to z kolei alternatywa dla kredek, gdy mimo wszystko nie chcemy ich później szukać gdzieś po samochodzie. Wodny flamaster sprawi, że tapicerka samochodowa pozostanie czysta.

Jeżeli zaopatrzymy się choć w część gadżetów podanych powyżej, myślę, że nasza podróż minie znacznie przyjemniej.

Produkty można kupić na stronach:

www.fabrykawafelkow.pl

www.babyandtravel.pl

www.manfi.pl